26 kwietnia 2018
Dwa ogniska
W tym krótkim rozważaniu chcę się podzielić obrazem dwóch ognisk, jakie zobaczyłem w Ewangelii Jana. Dla mnie osobiście ognisko kojarzy się z czymś przyjemnym. Dającym światło i ciepło, zwłaszcza gdy jest ciemno i chłodno. Są ludzie, którzy żyją w chłodzie i mroku, którzy szukają takiego ogniska przy którym mogliby otrzymać światło i ciepło. Jakie ognisko znajdują gdy przychodzą do nas?
Obraz pierwszego ogniska, którym chcę się podzielić znajduje się w Ewangelii Jana 18, 18 i 25
„A czeladź i służba stali przy roznieconym ognisku i grzali się, bo było zimno; a stał też z nimi Piotr i grzał się. A Szymon Piotr stał i grzał się. Rzekli mu więc: Czy i ty nie jesteś z uczniów jego? A on się zaparł, mówiąc: Nie jestem”
Co mogłem zobaczyć w tym obrazie? Ognisko rozpalone przez sługi arcykapłana. Oni stali w jego świetle i grzali się jego ciepłem. A w tle? Związany Pan Jezus, pozbawiony możliwości działania, osądzany i policzkowany. Przychodzi Piotr, chciał się dowiedzieć co z Panem Jezusem, podchodzi do tego ogniska aby się ogrzać. Zaczyna się rozmowa w konsekwencji której Piotr zapiera się Pana Jezusa.
Wiecie, że dzisiaj też są takie ogniska? Rozpalone przez tych, którzy służą religii, znają Pismo i naukę, wiedzą jak co powinno być. Szczycą się swoją wiedzą i poznaniem. Ale w ich życiu Pan Jezus jest związany, pozbawiony mocy i możliwości działania. Przychodzą do nich ludzie aby się ogrzać chcąc się dowiedzieć o Panu Jezusie ale gdy zaczną rozmowę jej konsekwencją jest to, że nie chcą znać takiego Pana Jezusa i odchodzą.
Obraz drugiego ogniska jest również w Ewangelii Jana 21,9-13
„A gdy wyszli na ląd, ujrzeli rozniecone ognisko i rybę położoną na nim, i chleb. Rzekł im Jezus: Przynieście kilka ryb, które teraz złowiliście. Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął sieć na ląd, pełną wielkich ryb, których było sto pięćdziesiąt trzy; a chociaż ich tyle było, nie podarła się sieć. Rzekł im Jezus: Pójdźcie i spożywajcie. A żaden z uczniów nie śmiał go pytać: Kto Ty jesteś? Bo wiedzieli, że to Pan. A Jezus zbliżył się, wziął chleb i dał im, podobnie i rybę”
Drugie ognisko, rozpalone przez Pana Jezusa. Przychodzą uczniowie i widzą na nim pokarm, chleb i rybę. Pan zachęca ich do jedzenia, usługuje im. Poznają Go bez słów, nie muszą pytać, po prostu wiedzą że to On. Znajdują ciepło, posilenie, Jego miłość i opiekę.
Pragnę aby moje życie było takim właśnie ogniskiem rozpalonym przez Pana Jezusa, do którego On sam będzie zapraszał innych i przy którym ludzie poznają, że On tu jest i znajdą posilenie, Jego miłość i opiekę. Miejsce gdzie Pan nie będzie miał związanych rąk, ale będzie mógł przeze mnie usługiwać innym.
Czy to Cię zachęca? Poproś by Pan rozniecił swoje ognisko również w Tobie.