16 lutego 2019

Adam, czy mógłbyś powiedzieć coś o poście?

Szczerze mówiąc miałem nadzieję, że nie będę robił nagrania na temat postu. Ale... Ostatnio pytałem Pana co miałbym nagrać i w moim sercu delikatnie pojawiło się to słowo - POST. A później otrzymałem taką "tytułową" prośbę. Więc wywołany w ten sposób do tablicy nie miałem wyścia 🙂

Dlaczego chciałem uniknąć tego tematu?
Dlatego, iż wydaje mi się, że moje spojrzenie i zrozumienie postu różni się od większości. Ale może to tylko moje złudzenie?

Nie wiem co chcesz, lub co myślisz, że usłyszysz w tym nagraniu.

Byłem kiedyś w pewnej społeczności, nie było tam pastora, zamiast niego był pewien brat, który uważał że trzeba pościć ponieważ w Biblii czytamy, że ludzie Boga praktykowali post.
Brat ten chciał przekonać do tego innych członków tego małego zboru, wykorzystując okazję i prosząc o usługę na temat postu gościa, który pewnej niedzieli przyjechał.
Nie spodziewał się jednak, że usłyszy coś, czego usłyszeć nie chciał. Żal mi go było, gdy widziałem to rozczarowanie na jego twarzy.
Trochę się obawiam, że wielu słuchających tego nagrania, może poczuć się podobnie.

Z drugiej strony jestem głęboko przekonany, że to co mówię jest zgodne z Bożym Duchem, ponieważ nie jest to wynik moich studiów nad zagadnieniem postu, ale  kilku lat modlitwy i pytania Boga, jak to jest z postem? Panie czy ja mam pościć? Czy Ty tego chcesz ode mnie? Czy ja potrzebuję postu?
Dodam tylko, że takich odpowiedzi szukałem dla siebie osobiście, nie dla kogoś. Ja chciałem wiedzieć, bo chciałem i chcę robić to, w czym mój Bóg ma upodobanie. I dzielę się tutaj właśnie tym, co Pan w odpowiedzi na moje poszukiwania włożył do mojego serca. Nigdy nie myślałem że przyjdzie mi o tym mówić.

Zapraszam do słuchania z otwartym sercem i umysłem. Poprzedzonego modlitwą i prośbą do Boga o właściwe zrozumienie. Koniecznie do końca.
Zachęcam też do odłożenia na bok wszystkiego co do tej pory o poście było Ci wiadome.

Ewangelia Marka 2, 18 – 23

„A uczniowie Jana i faryzeusze pościli. Oni też przyszli i powiedzieli do niego: Czemuż uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a twoi uczniowie nie poszczą?
I rzekł im Jezus: Czyż mogą goście weselni pościć, gdy z nimi jest oblubieniec? Dopóki mają z sobą oblubieńca, nie mogą pościć.
Ale przyjdą dni, kiedy im zostanie zabrany oblubieniec, a wówczas, owego dnia będą pościć.
Nikt nie przyszywa łaty z nowego sukna do starej szaty, bo inaczej łata obrywa nowe od starego i rozdarcie staje się większe.
Nikt też nie wlewa młodego wina do starych bukłaków, bo inaczej wino rozsadzi bukłaki, i wino i bukłaki zniszczeją. Lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków”

Ewangelia Łukasza 4, 1 – 2

„A Jezus, pełen Ducha Świętego, powrócił znad Jordanu i był wodzony w mocy Ducha po pustyni,
I przez czterdzieści dni kuszony przez diabła. W dniach tych nic nie jadł, a gdy one przeminęły, poczuł głód”
 

Ewangelia Mateusza 4, 1 – 2

„Wtedy Duch zaprowadził Jezusa na pustynię, aby go kusił diabeł.
A gdy pościł czterdzieści dni i czterdzieści nocy, wówczas łaknął”
 

Psalm 35, 12 – 14

„Odpłacają mi złem za dobre; Jestem opuszczony.
Lecz ja, gdy oni byli chorzy, przywdziewałem wór, Umartwiałem się postem I modlitwa moja wracała mi na usta.
Postępowałem jak przyjaciel, jak brat; Jak opłakujący matkę, chyliłem się w żałobie”
 

Psalm 107, 17 – 20

„Chorowali z powodu swego występnego życia I cierpieli z powodu swych win.
Wszelki pokarm obrzydł im I bliscy już byli bram śmierci.
Wtedy wołali do Pana w swej niedoli, A On wybawił ich z utrapienia.
Posłał słowo swoje, aby ich uleczyć I wyratować ich od zagłady”
 

Księga Daniela 10, 1 – 3  i  10 – 13

„Trzeciego roku Cyrusa, króla perskiego, objawiło się słowo Danielowi, zwanemu Baltazarem. To słowo jest prawdziwe, a treścią jego wielki ucisk. I zważał na słowo, a w widzeniu dane mu było zrozumienie.
W owym czasie ja, Daniel, byłem w żałobie przez trzy tygodnie.
Nie jadłem smacznych potraw, ani mięsa, ani wina nie brałem do ust, nie namaszczałem się olejkiem, aż upłynęły trzy tygodnie.

Lecz oto dotknęła mnie jakaś ręka i podniosła mnie tak, że oparłem się na kolanach i na dłoniach.
I rzekł do mnie: Danielu, mężu miły, uważaj na słowa, które ja mówię do ciebie, i stań tam, gdzie stoisz, bo teraz jestem posłany do ciebie! A gdy wypowiedział do mnie te słowa, powstałem drżąc.
Wtedy rzekł do mnie: Nie bój się, Danielu, gdyż od pierwszego dnia, gdy postanowiłeś zrozumieć i ukorzyć się przed swoim Bogiem, słowa twoje zostały wysłuchane, a ja przyszedłem z powodu twoich słów!
Lecz książę anielski królestwa perskiego sprzeciwiał mi się przez dwadzieścia jeden dni, lecz oto Michał, jeden z pierwszych książąt anielskich, przyszedł mi na pomoc, dlatego ja zostawiłem go tam przy księciu anielskim królestwa perskiego”
 

Księga Izajasza 58, 5 – 11

„Czy to jest post, w którym mam upodobanie, dzień, w którym człowiek umartwia swoją duszę, że się zwiesza swoją głowę jak sitowie, wkłada wór i kładzie się w popiele? Czy coś takiego nazwiesz postem i dniem miłym Panu?
Lecz to jest post, w którym mam upodobanie: że się rozwiązuje bezprawne więzy, że się zrywa powrozy jarzma, wypuszcza na wolność uciśnionych i łamie wszelkie jarzmo,
Że podzielisz twój chleb z głodnym i biednych bezdomnych przyjmiesz do domu, gdy zobaczysz nagiego, przyodziejesz go, a od swojego współbrata się nie odwrócisz.
Wtedy twoje światło wzejdzie jak zorza poranna i twoje uzdrowienie rychło nastąpi; twoja sprawiedliwość pójdzie przed tobą, a chwała Pańska będzie twoją tylną strażą.
Gdy potem będziesz wołał, Pan cię wysłucha, a gdy będziesz krzyczał o pomoc, odpowie: Oto jestem! Gdy usuniesz spośród siebie jarzmo, szydercze pokazywanie palcem i bezecne mówienie,
Gdy głodnemu podasz swój chleb i zaspokoisz pragnienie strapionego, wtedy twoje światło wzejdzie w ciemności, a twój zmierzch będzie jak południe,
I Pan będzie ciebie stale prowadził i nasyci twoją duszę nawet na pustkowiach, i sprawi, że twoje członki odzyskają swoją siłę, i będziesz jak ogród nawodniony i jak źródło, którego wody nie wysychają”
 

Księga Zachariasza 7, 1 – 10

„Czwartego roku króla Dariusza, czwartego dnia dziewiątego miesiąca, Kislewa, słowo Pana doszło Zachariasza.
Betel-Sar-Eser wysłał Regem-Meleka i innych mężów, aby przejednać Pana
I zapytać kapłanów domu Pana Zastępów i proroków: Czy w piątym miesiącu mam obchodzić pokutę z płaczem i postem, jak to czyniłem przez tyle lat?
Wtedy doszło mnie słowo Pana tej treści:
Powiedz całemu ludowi kraju i kapłanom: Jeżeli pościliście i pokutowaliście w piątym i siódmym miesiącu, i to w ciągu siedemdziesięciu lat, to czy pościliście dla mnie?
A gdy jecie i gdy pijecie; czy to nie wy jecie i nie wy pijecie?
Czy nie znacie słów, które Pan mówił do was przez dawnych proroków, gdy Jeruzalem było jeszcze zamieszkane i zażywało spokoju wraz ze swoimi okolicznymi miastami, gdy zamieszkane były jeszcze Negeb i Szefela?
Wtedy doszło Zachariasza słowo Pana tej treści:
Tak mówi Pan Zastępów: Wydawajcie sprawiedliwe wyroki i świadczcie sobie nawzajem miłość i miłosierdzie!
Nie uciskajcie wdów i sierot, przychodniów i ubogich, i nie zamyślajcie w swych sercach nic złego jedni przeciwko drugim”

Biblia Warszawska
UDOSTĘPNIJ
POWIADOMIĆ CIĘ O NOWOŚCIACH?ZOSTAW SWÓJ ADRES E-MAIL
 
Scroll to Top