17 marca 2018
Stałe miejsce dla Pana Jezusa
Zamieszczając materiał zawsze mam problem z tym jaki nadać mu tytuł, ponieważ on nie zawsze jest w stanie odzwierciedlić wszystko to o czym mówię w nagraniu. Dlatego bardzo proszę każdego o nie sugerowanie się zawsze tytułem, bo na ogół materiał jest bogatszy.
Dzisiaj bez make-upu (nie wiem czy dobrze napisałem) 🙂 To znaczy, że postanowiłem być bardziej naturalny i nie wycinać wszystkich moich eeeeeee i tym podobnych, abyście nie myśleli o mnie zbyt wiele. Ale mimo to mam nadzieję, i o to też się modlę, że to o czym mówię będzie dla wielu zachętą do głębszego oddania siebie Panu Jezusowi.
Nagranie jest oparte o jedną historię z życia Elizeusza i mówi o ……….. nie potrafię opisać, zapraszam do słuchania.
Poniżej pod tekstem biblijnym mały bonusik. Piosenka o której mówiłem w nagraniu.
2 Księga Królewska 4, 8-10 i 11-17
„Pewnego razu przechodził Elizeusz przez Szunem. A mieszkała tam zamożna kobieta, która go zatrzymała, aby spożył posiłek. I odtąd, ilekroć tamtędy przechodził, wstępował do niej na posiłek.
Rzekła tedy do swego męża: Oto teraz wiem, że ten mąż Boży, który stale do nas zachodzi, jest święty.
Zróbmy więc dla niego maleńką murowaną izdebkę i wstawmy tam dla niego łóżko, stół, krzesło i lampę; ilekroć przyjdzie do nas, wstąpi tam.
Pewnego razu, gdy znów tam zaszedł i zatrzymał się w izdebce, aby odpocząć,
Rzekł do swojego sługi Gehaziego: Zawołaj tę Szunamitkę. A gdy ją zawołał, ona stanęła przed nim.
Rzekł jeszcze do niego: Powiedz jej: Oto sprawiłaś sobie z powodu nas cały ten kłopot, co można dla ciebie uczynić? Czy można wstawić się za tobą do króla lub do dowódcy wojsk? A ona odpowiedziała: Mieszkam pośród swojego ludu.
Rzekł jeszcze: Co by tu dla niej uczynić? Gehazi odpowiedział: Wszak nie ma syna, a mąż jej jest stary.
Rzekł więc: Zawołaj ją! A gdy ją zawołał, stanęła w drzwiach.
I rzekł: O tym czasie za rok będziesz piastowała syna. A ona na to: Nie, mój panie, mężu Boży, nie łudź twojej służebnicy.
Kobieta ta poczęła i za rok o tym czasie porodziła syna, jak powiedział do niej Elizeusz”