Świadectwo nawrócenia Marty

Takie słowa przesłała mi Marta gdy zapytałem ją, czy ma swoje świadectwo spisane. 

To kilka prostych, ale jakże wymownych słów.

Myślę, że wielu z nas, uratowanych przez Pana Jezusa mogłoby uznać je za swoje własne, bo czy nie chodziliśmy wszyscy po bagnach grzechu tego świata?

Zapraszam do wysłuchania świadectwa siostry Marty. 

Niech Pan Jezus będzie przez nie uwielbiony.

Jeśli ktoś z Was chciałby napisać do bohaterki tego świadectwa to może to zrobić e-mailem TUTAJ.

Przy okazji zachęcam Was drodzy goście Domu Słowa do dzielenia się na tej stronie swoimi świadectwami, Słowem, przemyśleniami czy inną twórczością na chwałę Panu Jezusowi i dla wspólnego zbudowania, mając na myśli też to, że nie każdy ma konto na Facebooku.

Siostro Marto dziękuję za to, że podzieliłaś się tutaj z nami Twoim świadectwem. Dziękuję Bogu, że Cię znalazł, zbawił i zmienił Twoje życie. Niech Ci Pan błogosławi obficie.